Cześć z tej strony Bartek Stefański i witam Cię w podcaście Budzimy się do życia. Jeśli chcesz odnaleźć swoją drogę w życiu oraz podążać za swoim sercem to jest to miejsce właśnie dla Ciebie
Otwórz oczy i użyj światła, aby obudzić się. Weź kilka głębokich oddechów. Wciągnij powietrze do brzucha, przytrzymaj przez chwilę i zrób wydech. Oddychaj tak po prostu. Pozwól, aby ruch rozprzestrzenił się na twoje ręce i nogi. Poczuj swoje stopy na podłodze, zauważ, jak krew zaczyna przepływać przez twoje ciało.
Delikatnie się rozciągnij. Wyciągnij ręce do nieba.
W dzisiejszych czasach wszyscy jesteśmy zasypywani wiadomościami, mediami społecznościowymi, e-mailami i powiadomieniami o wszystkim, co można sobie wyobrazić. Badania konsekwentnie pokazują, że to nas stresuje. Poczułem to i jestem pewien, że ty też. Poziom stresu, z którym wszyscy mamy do czynienia, jest teraz większy niż 15 czy 20 lat temu. Połączenie, które jest teraz dostępne, jest wspaniałe pod wieloma względami. Sprawia, że komunikacja jest szybsza i bardziej efektywna, ale także chroni nas przed chwilą bezruchu i samotności, kiedy naprawdę możemy pomyśleć o życiu i uporządkować myśli. Wygospodarowanie czasu dla siebie staje się coraz ważniejsze i modne, dbanie o siebie, jak to nazywamy. A robienie tego rano to jeden z najskuteczniejszych na to momentów. Wielu ludzi sukcesu, odmawia spojrzenia na swoje telefony w pierwszych chwilach dnia właśnie z tego powodu. Wiele osób chcę zobaczyć, czy coś przegapiłem. Przejmij swoją tendencję do patrzenia na telefon i zamiast tego używaj go do czegoś pozytywnego. Wiadomości mogą poczekać 15 minut, odpowiedź na tego e-maila lub SMS-a może poczekać 15 minut, dzięki temu będziesz lepsza. Teraz, gdy znalazłaś wygodne miejsce, możesz po prostu słuchać mojego głosu, gdy prowadzę cię przez medytację. Dzisiaj skupimy się na miłości do siebie i akceptacji. Możesz więc delikatnie zamknąć oczy i oddychać głęboko. Wstrzymaj oddech na chwilę, zanim powoli wydychaj powietrze. Weź jeszcze kilka głębokich oddechów w ten sposób, we własnym tempie. Kiedy bierzesz te oddechy, zauważ wszelkie dźwięki wokół siebie, takie jak wentylator lub hałas z ulicy. Zacznij przyciągać uwagę do wewnątrz, zauważ, że z każdym oddechem twoja klatka piersiowa unosi się i opada. Zwróć uwagę, jak siedzisz i jak się czujesz, jeśli musisz dokonać jakichkolwiek zmian w pozycji aby poczuć się komfortowo – zrób to. Kiedy siedzisz, mogą przychodzić ci do głowy myśli i jest to całkowicie normalne. Możesz po prostu zanotować tę myśl i patrzeć, jak dryfuje obok niej jak chmura na niebie. Teraz skieruj swoją uwagę na swoje serce. Poczuj, jak bije w twojej klatce piersiowej. Jeśli chcesz, możesz podnieść ręce i położyć je na sercu, ale to zależy od Ciebie. Pomyśl o sytuacji, w której byłeś naprawdę dumny lub zadowolony z bycia sobą. Może to być wszystko, co nie musi być duże lub ważne. Przywołaj na myśl obraz tej chwili i po prostu oglądaj, jak jest odtwarzany. Zwróć uwagę na wszystkie szczegóły w tej chwili: gdzie jesteś, co robisz i czujesz, kto jeszcze tam jest. Pozwól sobie na ponowne przeżycie tej chwili.
Jakie to niesamowite, że musisz przeżyć tę chwilę, że masz to jako wspomnienie w swoim mózgu. Poczuj w sercu radość, wdzięczność z powodu tej chwili. I niech promieniuje przez ciebie to poczucie wdzięczności. Rozchodzi się po całym ciele w dół od ramion do palców. W dół klatki piersiowej i pleców. Opuść nogi. Aż do palców u stóp. Nałóż na szyję, twarz i wokół głowy. Możesz zacząć wracać do chwili obecnej. Zostaw to wspomnienie, ale przynieś ze sobą poczucie wdzięczności. Poczuj wrażenie siedzenia na krześle. Poczuj stopy na podłodze. Jak pokazuje to wspomnienie, jesteś wyjątkową i niepowtarzalną osobą. I po prostu pomyśl. Możesz mieć dzisiaj kolejną taką chwilę. Możesz zacząć poruszać palcami u rąk i nóg. Wprowadź trochę ruchu z powrotem do ciała. Weź głęboki wdech i podczas wydechu powoli otwórz oczy. Poświęć chwilę na zebranie się, nie ma pośpiechu, masz mnóstwo czasu. Teraz czas na pożegnanie. W tej ostatniej części podcastu podzielę się odrobiną pozytywności, aby Cię zmotywować. Czy kiedykolwiek zmieniła/eś zdanie na jakiś temat? Doświadczyła/eś czegoś i poczułeś się w jeden sposób, a potem poczułeś się w tym zupełnie inaczej? Dla większości z nas jest to dość powszechne. A może miała/eś kiedyś myśl, która cię zaskoczyła? Nie była to myśl, której można by się spodziewać. To też całkiem normalne. Wskazują one na coś naprawdę prostego, ale naprawdę ważnego. Nasze myśli nie są statyczne, zmieniają się cały czas i stanowią sedno twojej osoby, twoje prawdziwe ja, które pozostaje. Innymi słowy, twoje myśli nie są to tylko neurony w twoim mózgu – one cię nie definiują. Jedno jest pewne. Ludzie kochają opowiadać historie. Od telewizji po książki i podcasty, ale tworzymy je także w naszym życiu, nasze mózgi łączą myśli w narracje. I używamy tych narracji, aby nadać sens rzeczom. A im częściej powtarzamy te narracje, tym bardziej je zakorzeniamy, ale to nie znaczy, że te narracje są koniecznie prawdziwe. W końcu to tylko myśli, a my nie jesteśmy naszymi myślami. A może narracja jest prawdziwa, ale już nie jest prawdziwa. Czy kiedykolwiek zmieniła/eś karierę, zakończyła/eś związek, przeprowadziłeś się w inne miejsce lub zmieniłeś styl życia? To zmienia twoją narrację. Jak stara koszulka, decydujesz, że twoja stara narracja już nie pasuje, więc przechodzisz do noszenia nowej. Zastanów się więc, jakie myśli masz o sobie, czy są pozytywne? Czy negatywne? Prawdopodobnie połączenie obu. jaka jest twoja narracja o sobie? Może jest więcej niż jedna? Czy podoba Ci się ta narracja? Kiedy myślisz o tej narracji, czy to pasuje? A może wyrosła/eś z tego? Tylko ty będziesz wiedzieć. Jeśli czujesz, że narracja ci nie służy, pamiętaj, że to tylko zlepek myśli połączonych razem, a Ty możesz je zmienić, a wówczas zmienią się Twoje działania, potem nawyki a w końcu Twoje życie. Czasami stare koszule są naprawdę wygodne. Po prostu wiedz, że w każdej chwili możesz ją zmienić. Możesz przepisać swoją narrację, kiedy tylko chcesz, ponieważ nie zapominaj: jesteś wyjątkowy, dokonałeś wielkich rzeczy, przeżyłeś wspaniałe chwile, takie jak wspomnienie, które przypomniała/eś sobie wcześniej podczas medytacji. Więc bez względu na to, jaką masz narrację, mam nadzieję, że zdecydujesz się napisać takie, które sprawią, że poczujesz się ciepło w środku i będziesz dumna/y z siebie. A jeśli nie, może czas spróbować nowego. Dzięki na dzisiaj. Dziękuję bardzo za dołączenie. Jeśli podoba Ci się podcast, zostaw recenzję lub udostępnij ją. Chciałbym również usłyszeć od Ciebie, więc wyślij mi swoją opinię na www.budzimysiedozycia.pl
Cześć.
