Przezwyciężyć załamanie

Cześć z tej strony Bartek i witam Cię w podcaście Budzimy się do życia. Mam nadzieję, że masz się dobrze i jestem szczęśliwy, że Ty jesteś tutaj ze mną. Bardzo doceniam Twoją obecność. Tak już wspomniałem w ostatnim moim podcaście, a z pewnością wszyscy to wiecie, życie jest pełne wzlotów i upadków. Wzloty, cóż, łatwo się nimi cieszyć, upadkami cóż już niekoniecznie. I nawet czasami chwila przygnębienia może sprawiać wrażenie, jakby nigdy się nie kończyła, chociaż upadki nie będą tak przyjemne jak wzloty, możemy nauczyć się, jak najlepiej z nich korzystać i łatwiej przez nie przechodzić i właśnie to zrobimy dzisiaj. Ale niezależnie od tego, czy jesteś obecnie w kryzysie, czy nie, jestem pewien, że ten odcinek sprawi, że poczujesz się lepiej, podniesiona lub podniesiony na duchu i w gotowości do rozpoczęcia dnia.

Więc zaczynamy.

Gdziekolwiek jesteś, niezależnie od tego, czy wstajesz z łóżka, czy też w nim leżysz, weź duży wdech, wstrzymaj go, a następnie zrób wydech. Zróbmy jeszcze jeden razem, więc wdech, zatrzymaj się na górze, a następnie zwolnij. Po prostu zostaw to wszystko.

Jeśli jesteś w kryzysie, jedną z najlepszych rzeczy, które możemy zrobić, jest skupienie się na naszych podstawowych potrzebach, jedną z nich jest nasze ciało.

Jeśli jesteś w łóżku, świetnie, po prostu tam zostań, jeśli już wstajesz i jesteś w pobliżu, to też jest w porządku, po prostu znajdź wygodne miejsce do leżenia, ponieważ dzisiaj będziemy leżeć.

Zaczniemy na plecach, zacznij od zgięcia kolan i przyłożenia ich do klatki piersiowej, owiń wokół nich ramiona i delikatnie ściśnij.

A kiedy to zrobisz, poświęć chwilę, aby po prostu podziękować swojemu ciału za to, że jest z Tobą i Ci służy. Ciało tak wiele dla nas robi, a większość z tego nie wymaga naszej uwagi. Nasze ciało – to jest prawdziwe błogosławieństwo. Teraz puść ten uścisk i pozwól kolanom opaść w prawo, tak aby twój tułów znalazł się w delikatnej, skręconej pozycji. Trzymaj ramiona prosto na powierzchni pod Tobą, kolana mogą przewrócić się do końca, ale nie muszą. Idź tylko tak daleko, jak ci wygodnie. Odpoczniemy tu na chwilę. I tak jak powiedziałem, najlepszym sposobem radzenia sobie ze spadkiem jest ograniczenie uwagi do rzeczy i spraw tylko dla Ciebie najważniejszych oraz odcięcie od rzeczy, które Cię dołują. Mogą to być pewne związki, sprawy lub hobby, które masz. A teraz zmienimy strony, więc sprowadź kolana z powrotem na środek, weź oddech i zresetuj się, i niech przewrócą się w lewo, powtarzając ten skręt po przeciwnej stronie. Pamiętaj tylko, aby ramiona były płasko opuszczone i nie martw się o to, jak daleko sięgają kolana. Odpoczywając tutaj, pomyśl o dwóch lub trzech rzeczach, które przynoszą ci najwięcej szczęścia i spełnienia – dla mnie to jest miłość do życia do siebie i do ludzi, pokonywanie przeszkód, podróżowanie i poznawanie. Rzeczy, które pozwalają być sobą i zachęcają do bycia najlepszą wersją siebie. OK, teraz ułóż kolana z powrotem do środka, weź duży wdech i jeszcze raz wciśnij nogi w klatkę piersiową. Następnie zwolnij to wszystko na wydechu.

A teraz wstań z łóżka i zacznij ten dzień, więc weźmy jeszcze jeden głęboki wdech, a podczas wydechu przewróć się i przejdź do wstawania.

Zrobiliśmy kilka rozciągnięć, ale zróbmy jeszcze jedną, teraz gdy wstajemy. I jak zawsze w przypadku tego typu odcinków, gdzie ćwiczymy, dołącz tylko wtedy, gdy możesz, a jeśli wolisz zrobić coś innego, oczywiście możesz to zrobić. Jeśli pójdziesz ze mną, weź wdech i sięgnij rękoma aż do nieba, zrobimy mój ulubiony odcinek, Sięgnij aż do ramion, a potem na wydechu złóż się do przodu w talii i po prostu niech wszystko zwisa w kierunku ziemi. Puść ręce, rozluźnij szyję i dobrze jest zachować delikatne zgięcie w kolanie, zwłaszcza, że to wciąż pierwsza rzecz z rana, a jeśli robisz to ćwiczenie później to też jest super. Powoli zacznij przetaczać się z powrotem do góry, a kiedy tam dotrzesz, przetocz ramiona w górę i w dół. W porządku, wykonaliśmy niezłą robotę, rozgrzewając ciało dziś rano, skupmy się na naszym umyśle. Znajdź wygodne siedzenie. Dzisiejsza medytacja będzie czerpać z tych kilku rzeczy, które właśnie zidentyfikowałeś jako najcenniejsze dla twojego szczęścia i dobrego samopoczucia. Ponieważ zajmują tak wyjątkowe miejsce, w naturalny sposób wywołują w twoim umyśle pozytywne myśli. Wykorzystamy to i połączymy to z odrobiną wdzięczności, aby pomóc skupić twój umysł z dala od wszelkiego rodzaju upadków, których doświadczasz, i skupimy się na rzeczach, które wnoszą dobro do twojego życia. Jeśli masz już wygodne siedzenie. Weźmy razem głęboki wdech, a następnie, wydychając powoli, zamknijmy oczy. Poświęć tę pierwszą chwilę, aby upewnić się, że jest Ci wygodnie, usiądź prosto, ale tez tak aby zrelaksować się. Opuść ramiona, puść szczękę i brwi, możesz oddychać w dowolnym tempie, które ci odpowiada, staraj się, aby ten oddech był przyjemny, płynny i rytmiczny, i podążaj za nim powoli – zabierze Cię głębiej i głębiej.

10:00 – 11:00 przerwa

W porządku, a teraz przypomnij sobie jedną z tych rzeczy, które wcześniej pomyślałaś / pomyślałeś jako ważne dla twojego szczęścia. Niezależnie od tego, czy jest to czynność, osoba, miejsce, nie ma to znaczenia, po prostu przypomnij sobie o tym i zacznij widzieć wszelkie wyobrażenia powstające w związku z tą rzeczą. Zobacz siebie tam, z tą osobą lub wykonując tę czynność, i być może zauważ kilka bardziej pamiętnych momentów dotyczących tej rzeczy. I zauważ, co jest w tej osobie lub rzeczy, która jest dla ciebie tak cenna, co w niej przynosi szczęście, dlaczego jest pozytywną siłą w twoim życiu. Teraz wyślij ciche podziękowanie tej osobie lub rzecz za całe dobro, które tworzy w twoim życiu.

A teraz możesz teraz uwolnić ten obraz i po prostu wrócić na chwilę do oddechu. Teraz zacznij wchodzić z powrotem do pokoju, zauważ wszelkie dźwięki wokół ciebie, poczuj krzesło pod sobą i stopy na podłodze. Weźmy ostatni duży wdech, czując aż do góry, a kiedy wydychasz, otwórz oczy i poświęć chwilę na zebranie się.

Kiedy czuję się przygnębiony, zawsze bardzo pomocne jest robienie dokładnie tego, co właśnie zrobiliśmy. Skupiam się na tym, co naprawdę jest dla mnie ważne, na ludziach, których kocham, na rzeczach, które przynoszą mi najwięcej szczęścia. Wiele naszych problemów pochodzi z innych źródeł, dlatego zawsze miło jest pamiętać, co dla Ciebie jest najważniejsze.

Proponuje poświęcić trochę czasu na jedną z tych rzeczy, które są dla Ciebie najważniejsze, obiecuję, że otrzymasz z powrotem wszystko, co dasz. Wszyscy mamy załamanie w życiu, nasze ścieżki są pełne wzlotów i upadków, wzniesień i dolin, choć czasami możemy chcieć większej stabilności, ten schemat jest ważny, bo dzięki niemu możemy robić postępy w życiu, robimy dwa kroki do przodu i jeden krok do tyłu, dwa kroki do przodu, jeden krok do tyłu. Wzloty są łatwe do cieszenia się, upadki, cóż, zazwyczaj chcemy, aby się skończyły tak szybko, jak to możliwe, chociaż nie możemy pozbyć się słabych momentów w życiu, możemy ułatwić sobie radzenie nimi, a także możemy uczynić je produktywnymi, aby nasz następny wzlot był jeszcze wyższy.

Jak to zrobić? Ostatecznie jest to bardzo proste: wycinając w życiu rzeczy obce, skubiąc się i poświęcając czas ludziom i rzeczom, które są dla nas najważniejsze. Jako nasze podstawowe źródła wsparcia, szczęścia i pozytywności, skupianie czasu na nich podniesie nas na duchu, sprawi, że nasze problemy będą lżejsze i przypomni nam, że większość naszego spełnienia w życiu pochodzi z kilku źródeł. Skupiając się na tych źródłach szczęścia, możemy jeszcze bardziej rozwinąć nasze relacje z tymi ludźmi lub rzeczami. To tylko zwiększa ich wartość, co oznacza dwie rzeczy: nasze chwile przygnębienia z nimi nie będą tak złe, a nasze chwile wzlotu będą jeszcze lepsze, ponieważ wyrastamy z jednego z naszych podstawowych źródeł szczęścia.

Tak więc pamiętajcie, że kryzysy przydadzą się nam wszystkim, bo dzięki nimi możemy cieszyć się dobrymi chwilami. Kiedy jesteś w kryzysie, wróć do podstawowych. rzeczy i relacji, które sprawiają, że jesteś najszczęśliwszy. Skoncentruj się na nich i tak są tym, co kochasz, a twoja miłość do siebie i do świata pomoże ci przetrwać każdą burzę.

To wszystko, co mam dla Was na dzisiaj. Dziękuję bardzo za przyłączenie się do mnie i mam nadzieję, że ta odrobina motywacji pomoże Wam czerpać więcej radości z pogoni za marzeniami.

Jeśli lubisz „Budzimy się do życia” i chcesz wiedzieć, jak wesprzeć mój podcast, najłatwiej to zrobić, dzieląc się nim z przyjaciółmi i rodziną lub w social mediach udostępniając post z podcastem.

Każdy zasługuje na wspaniały dzień, więc jeśli znasz kogoś, komu spodoba się ten program, zachęcam Cię do podzielenia się nim. Najlepszym sposobem na wsparcie programu na ten moment jest udostępnianie i komentowanie. Odezwę się niedługo i do tego czasu mam nadzieję, że spędzisz cudowny dzień

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep | Polityka prywatności | Polityka zwrotów i reklamacji | Regulamin konta | Regulamin newslettera | Regulamin sklepu | Kontakt

© 2022 Medycyny Życia

Patronat medialny   

Scroll to Top
Przewiń do góry